Powrót

List Pasterski Arcybiskupa Poznańskiego na Wielki Post Roku Pańskiego 2024

Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię (Mk 1,15)

List Pasterski Arcybiskupa Poznańskiego na Wielki Post Roku Pańskiego 2024

Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię (Mk 1,15).

Drodzy Archidiecezjanie, Bracia i Siostry w Chrystusie,

1. W Środę Popielcową wkroczyliśmy w czterdziestodniowy czas Wielkiego Postu. Na początku tego okresu – w jego dzisiejszą pierwszą niedzielę – staje przed nami Chrystus z wezwaniem: „Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” (Mk 1,15).

Pomocą w tym procesie – bo niewątpliwie nawracanie się jest procesem – będzie nasze uczestnictwo w nabożeństwach Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali, udział w rekolekcjach wielkopostnych, pielgrzymowanie do kościołów stacyjnych w Poznaniu, a nade wszystko przystąpienie do sakramentu pokuty i pojednania. Chciałbym też zwrócić Waszą uwagę na piątkowe umartwienie związane z rodzajem spożywanych pokarmów, nazywane potocznie piątkowym postem.  

Nade wszystko jednak trzeba podkreślać, że post jest nierozdzielnie połączony z miłością bliźniego. W pochodzącym z chrześcijańskiej starożytności dziele, noszącym tytuł Pasterz, czytamy: „W dniu, w którym będziesz pościł nie weźmiesz nic do ust prócz chleba i wody, a pokarmy, które miałeś spożyć  w tym dniu dasz wdowie albo sierocie, albo biednemu; i tak będziesz pościł, aby ten, który otrzymał z postu twego, napełnił duszę swą i modlił się za ciebie do Boga”. W podobny sposób wypowiadał się św. Ambroży, który pisał: „A to powinniście wiedzieć, że to, co odmawiacie ciału waszemu w poście, wszystko winniście dać biednym, a nie zachowywać  dla siebie... To, co odmawiacie sobie poszcząc, winniście do nieba skierować przez biednych”. Takie pojęcie postu Ojcowie Kościoła przejęli od proroków Starego Testamentu i samego Chrystusa. „Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: Dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz przyodziać i nie odwrócić się od współziomków – mówił Bóg przez proroka Izajasza (Iz 58,7n.)

Dlatego w roku duszpasterskim, w którym towarzyszy nam hasło: Uczestniczę w życiu Kościoła, należy przypomnieć, że „Kościół nigdy nie może być zwolniony od czynienia caritas, jako uporządkowanej działalności wierzących i, z drugiej strony, nigdy nie będzie takiej sytuacji, w której caritas poszczególnych chrześcijan nie będzie potrzebna, gdyż człowiek, poza sprawiedliwością, potrzebuje i zawsze będzie  potrzebował miłości” (Benedykt XVI, Deus Caritas est, 29). 

2. Skoro  okres Wielkiego Postu ma nas doprowadzić do czynnej miłości bliźniego, to tegoroczny Wielki Post domaga się w sposób szczególniejszy zwrócenia naszej uwagi na tych spośród bliźnich, którzy są w największej potrzebie, bo zagrożone jest ich życie, a sami nie mogą się bronić.   

„Kiedy Kościół stwierdza, że bezwarunkowe poszanowanie prawa do życia każdej niewinnej osoby – od poczęcia do naturalnej śmierci – jest jednym z filarów każdego cywilizowanego społeczeństwa, «pragnie po prostu przyczyniać się do budowy państwa o ludzkim obliczu. Państwa, które uznaje za swą podstawową powinność obronę fundamentalnych praw człowieka, zwłaszcza człowieka słabszego». (…). Nie może bowiem istnieć prawdziwa demokracja, jeżeli nie uznaje się godności każdego człowieka i nie szanuje jego praw. Nie może istnieć prawdziwy pokój, jeśli się nie bierze w obronę i nie popiera życia (…) 

Niejednokrotnie w życiu publicznym daje się słyszeć fałszywą tezę: „większość ma zawsze rację”. W demokracji – niewątpliwie – większość podejmuje decyzje. Nie oznacza to jednak, że racja jest po stronie większości, a jedynie, że mniejszość nie potrafiła znaleźć wystarczająco przekonujących argumentów, aby stać się większością. O racji nie decyduje liczba zwolenników danego poglądu. Racja – przede wszystkim racja etyczna – często jest po stronie mniejszości.  Niekiedy zaś – o czym przypomina postać Sokratesa – po stronie pojedynczego człowieka o dobrze uformowanym sumieniu” (Oświadczenie Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski w kwestii aborcji – 26 stycznia 2024 roku).             

Także dlatego – wobec zapowiedzi rządu o udostępnieniu preparatów tzw. antykoncepcji doraźnej kobietom od 15. roku życia bez recepty (a młodszym na receptę) – Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych opublikował stanowisko wyrażające poważne zastrzeżenia wobec takiego kroku. Dotyczą one zarówno kwestii ściśle medycznych, jak i etycznych.

Zespół zwraca uwagę na wczesnoporonne działanie obecnych na rynku preparatów. Szczególny niepokój i sprzeciw Zespołu budzi udostępnienie tych preparatów osobom nieletnim, których układ hormonalny jest jeszcze nie w pełni ukształtowany, tym bardziej, że żaden z tych preparatów nie został w sposób wystarczający przebadany pod kątem wpływu na kobiety w wieku poniżej 16. roku życia. 

W Stanowisku Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych czytamy, że „stosowanie tabletek ‘po’ przyczynia się do traktowania ciąży jako problemu, z którym trzeba walczyć wszelkimi środkami, włącznie z aborcją. W konsekwencji zmniejsza się szacunek dla życia człowieka i zwiększa się akceptowalność procedur medycznych związanych z jego niszczeniem”. „Z punktu widzenia etycznego stosowanie takich środków jest niemoralne, gdyż zawiera w sobie akceptację zniszczenia życia konkretnej osoby” (Stanowisko Zespołu Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych odnośnie do stosowania tzw. antykoncepcji doraźnej - 31 stycznia 2024).

3. To, co dzieje się aktualnie w Polsce dowodzi, jak bardzo jest nam potrzebna odnowa naszych sumień. Za św. Janem Pawłem II powtarzamy, Polska potrzebuje ludzi sumienia. Nasz wielki i święty Rodak  mówił: „Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami społecznymi, gospodarczymi, także politycznymi. Trzeba je rozwiązywać mądrze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa ładu moralnego. Ten ład jest fundamentem życia każdego człowieka i każdego społeczeństwa. Dlatego Polska woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia. Być człowiekiem sumienia, to znaczy wymagać od siebie, podnosić się z własnych upadków, ciągle na nowo się nawracać. Być człowiekiem sumienia, to znaczy angażować się w budowanie królestwa Bożego: królestwa prawdy i życia,  sprawiedliwości, miłości i pokoju, w naszych rodzinach, w społecznościach, w których żyjemy i w całej Ojczyźnie; to znaczy także  podejmować odważnie odpowiedzialność za sprawy publiczne” (Skoczów 1995). Mimo iż od momentu wypowiedzenia tych słów upłynęło już nieco czasu, one nic nie straciły na swej aktualności. Te słowa odnoszą się do wszystkich, ale specjalnego znaczenia nabierają w odniesieniu do młodszego pokolenia. W formowaniu prawego sumienia – uczęszczającym do różnego rodzaju szkół – pomaga szkolna nauka religii i dlatego uczestnictwo w niej jest tak ważne. Korzystając z okazji przekazuję serdeczne podziękowanie wszystkim katechetom – kapłanom, siostrom zakonnym oraz wielkiej rzeszy osób świeckich, którzy katechizując w szkołach służą tym samym Ojczyźnie, pomagając wychować obywateli  prawego sumienia. 

4. Drodzy Bracia i Siostry! Pośród uczynków, jakie zaleca nam Kościół znajduje się wspomniany post i związana z nim jałmużna, ale jest także modlitwa. W modlitwie nie ustawajmy (por. Łk 18,1). Dlatego cieszę się, że ostatnio na mapie Archidiecezji pojawiły się kolejne świątynie, w których trwa nieustanna, dzień i noc, prowadzona modlitwa przed Najświętszym Sakramentem. Niech Wielki Post będzie w całej Archidiecezji czasem wzmożonej modlitwy, tak indywidualnej, jak i wspólnotowej. Raz jeszcze usilnie proszę Was, abyście w każdej parafii, w wybranym dniu tygodnia, klękali wraz z Waszymi kapłanami przed wystawionym Najświętszym Sakramentem. Niech to będzie modlitwa uwielbienia, przeproszenia, błagania i prośby. Wśród próśb, które pragnę Wam polecić niech znajdzie się wołanie o pokój na świecie i w naszej Ojczyźnie. Proszę też o modlitwę za Kościół i trwający synod. Módlcie się również za rodziców, młodzież i dzieci, a także o powołania do służby w Kościele. Módlcie się też i za mnie, którego Chrystus – na tym etapie historii Archidiecezji – ustanowił Waszym pasterzem.

Dziękując Wam za współpracę z Waszymi kapłanami i poczucie odpowiedzialności za parafie, a przez nie za Archidiecezję i Kościół Powszechny.   

Na szczęśliwe i owocne przeżycie tegorocznego Wielkiego Postu z serca Wam błogosławię,

† Stanisław Gądecki Arcybiskup Metropolita Poznański

Pierwsza niedziela Wielkiego Postu
Poznań, dnia 18 lutego 2024 roku

400 lat franciszkanów

 400 lat franciszkanów
w Osiecznej

Franciszkanów - reformatów sprowadzono do Osiecznej 1622 roku. Stało się to dzięki staraniom Adama Olbrachta Przyjemskiego, wielkiego oboźnego koronnego, senatora i późniejszego kasztelana gnieźnieńskiego. Tym aktem fundator wypełnił zobowiązanie testamentalne swej pierwszej małżonki Zofii z Przymułtowic Przyjemskiej. Uroczyste wprowadzenie braci odbyło się 14 sierpnia. Była to pierwsza fundacja reformatów w Wielkopolsce.

800 lat zakonu

1W 1209 roku św. Franciszek z Asyżu założył nowy zakon w Kościele. Siebie i swoich towarzyszy nazywał braćmi mniejszymi (łac. fratres minores) - chciał przez to podkreślić, że ich życie ma polegać nie na wywyższaniu się, ale na świadomym wyborze małości (łac. minoritas), uniżoności.

2Do takiej postawy zachęcał Chrystus w Ewangelii, a Franciszek nakazał w regule praktykować życie w ubóstwie i uniżeniu. Pierwszych zakonników nazywano Pokutnikami z Asyżu, dopiero później przyjęła się nazwa franciszkanie (od imienia św. Franciszka). Do XV wieku istniał jeden zakon franciszkański.

3W wyniku uwarunkowań na tle kulturowym, historycznym, geograficznym oraz na skutek różnic w praktycznym stosowaniu reguły, w XV i XVI w. wyłoniły się istniejące do dzisiaj trzy niezależne zakony franciszkańskie: Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, Zakon Braci Mniejszych i Zakon Braci Mniejszych Kapucynów.

800 lat zakonu