Powrót

Dzień Fatimski (13.02.2023r.)

Maryja wzorem i Patronką w wędrówce wiary

Przypomnieliśmy sobie fragment z Ewangelii opisujący nawiedzenie Elżbiety przez Maryję. Zapytajmy, co skłoniło Maryję, aby wyruszyć w odwiedziny do swojej krewnej, choć sama była już też w stanie błogosławionym? Z jednej strony ta podróż Maryi była na pewno spowodowana poczuciem prawdziwej, ludzkiej miłości, rodzinnej solidarności i chęcią niesienia pomocy starszej krewnej, która będąc w podeszłym wieku, oczekiwała narodzin dziecka i potrzebowała pomocy. Dla Maryi ta wędrówka do Elżbiety ma jednak jeszcze inny ważny wymiar. Pamiętajmy, że Maryja otrzymała wiadomość o poczęciu przez Elżbietę Jana Chrzciciela, jako znak od Anioła. To spotkanie z Elżbietą było zatem dla Maryi okazją do potwierdzenia prawdziwości jego słów i nabraniem jeszcze większego przekonania, że dla Boga naprawdę nie ma nic niemożliwego.

Dzień FatimskiMaryja wchodząc do domu Elżbiety, jako osoba głęboko wierząca, wnosi ze sobą obecność samego Boga. Odwiedziny Maryi są zatem dla Elżbiety wielkim darem od Boga, który wypełnia Elżbietę Duchem Świętym i napełnia wielką radością: "Gość w dom, Bóg w dom". Równocześnie Maryja będąc darem, sama zostaje obdarowana. Stając przed Elżbietą, słyszy z jej ust słowa wielkiej pochwały za Jej głęboką wiarę: „Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana”. Te słowa Elżbiety upewniają Maryję w przekonaniu, że spotkanie z Aniołem nie było tylko jakimś pobożnym snem, ale był to znak od Boga. Maryja nabiera więc jeszcze większego przekonania, że decyzje które podjęła w swoim życiu były dobre i zgodne z wolą Boga. W odpowiedzi na słowa Elżbiety Maryja intonuje swój hymn uwielbienia Boga - „Magnificat”. To wspaniały hymn pochwalny na cześć Boga, który objawił się w życiu Maryi.

W tych swoich decyzjach i wyborach, opartych na głębokiej wierze i zaufaniu do Boga, Maryja uczy nas, jak ważne jest byśmy w życiu kierowali się wiarą i z wiarą podejmowali życiowe decyzje.Pamiętajmy, że do życia na ziemi zostaliśmy powołani przez Boga. To On nas zaprosił do pielgrzymowania na ziemi drogą wiary, abyśmy jako Jego dzieci, byli świętymi i osiągnęli zbawienie. Na tej drodze wiary na ziemi, podobnie jak dla Maryi, Bóg i dla nas postawił znaki swojej obecności i miłości. Te znaki czasu powinniśmy umieć odczytywać w codziennej historii naszego życia. Bóg przemawia do nas nie tylko w czasie naszych spotkań z Nim na modlitwie, na Eucharytsii, czy w czasie rozważania Pisma świętego, ale przemawia do nas także poprzez naszych krewnych czy bliźnich, których w życiu spotykamy. Warto więc wsłuchiwać także w ich głos. Ale wszystko co słyszmy, podobnie jak Maryja, należy dobrze rozważyć w swoim sercu, a decyzje zawsze podejmować kierując się wiarą w Boga.

W Maryi, która poprzedziła nas w drodze do Nieba, otrzymujemy na co dzień nie tylko wzór wiary, ale i potężną pomoc. Maryja, która przecież jako młoda dziewczyna, odważyła się zaufać Bogu i przyjąć udział w Jego planie zbawienia, doskonale rozumie nasze życiowe lęki i obawy, ponieważ one Maryi też towarzyszyły. Maryja zachęca nas jednak i zaprasza do odważnej, pełnej wiary i zaufania do Boga wędrówki, w poszukiwaniu znaków Bożej miłości, Bożej obecności i Bożego prowadzenia, do świętości i do Nieba. Współczesny człowiek każdego dnia jest wręcz przymuszany do podejmowania szybkich decyzji, a co za tym idzie często pochopnych decyzji. Dlatego nieustannie potrzebujemy niezawodnego przewodnictwa, by się w życiu nie pogubić, a przez to nie zgubić drogi do wyznaczonego celu, by podejmować decyzje, które będą zawsze zgodne z wolą Boga. Idźmy więc przez dalsze nasze życie z Maryją i z różańcem w ręku, drogą wiary wyznaczoną nam przez Boga. Amen.   
(o. R.)

400 lat franciszkanów

 400 lat franciszkanów
w Osiecznej

Franciszkanów - reformatów sprowadzono do Osiecznej 1622 roku. Stało się to dzięki staraniom Adama Olbrachta Przyjemskiego, wielkiego oboźnego koronnego, senatora i późniejszego kasztelana gnieźnieńskiego. Tym aktem fundator wypełnił zobowiązanie testamentalne swej pierwszej małżonki Zofii z Przymułtowic Przyjemskiej. Uroczyste wprowadzenie braci odbyło się 14 sierpnia. Była to pierwsza fundacja reformatów w Wielkopolsce.

800 lat zakonu

1W 1209 roku św. Franciszek z Asyżu założył nowy zakon w Kościele. Siebie i swoich towarzyszy nazywał braćmi mniejszymi (łac. fratres minores) - chciał przez to podkreślić, że ich życie ma polegać nie na wywyższaniu się, ale na świadomym wyborze małości (łac. minoritas), uniżoności.

2Do takiej postawy zachęcał Chrystus w Ewangelii, a Franciszek nakazał w regule praktykować życie w ubóstwie i uniżeniu. Pierwszych zakonników nazywano Pokutnikami z Asyżu, dopiero później przyjęła się nazwa franciszkanie (od imienia św. Franciszka). Do XV wieku istniał jeden zakon franciszkański.

3W wyniku uwarunkowań na tle kulturowym, historycznym, geograficznym oraz na skutek różnic w praktycznym stosowaniu reguły, w XV i XVI w. wyłoniły się istniejące do dzisiaj trzy niezależne zakony franciszkańskie: Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, Zakon Braci Mniejszych i Zakon Braci Mniejszych Kapucynów.

800 lat zakonu