Św. Maksymilian Kolbe przemawiając pewnego razu do braci zakonnych w Niepokalanowie, o nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny: powiedział: „Nie chodzi tu o to, by długo klęczeć i modlić się, ale o ten stosunek dziecka do matki. O miłosne spojrzenie na figurkę Niepokalanej, częste powtarzanie "Maryja", chociażby tylko sercem… Różne modlitwy i formułki z książeczki są dobre i piękne, ale istotą jest ten prosty stosunek dziecka do matki, to odczuwanie potrzeby matki, to zdawanie sobie sprawy, że bez Niej nic nie możemy. Czasem przychodzi to trudno, ale jak trudno, to (wtedy trzeba) prosić o łaskę".
Świętujemy Przemienienie Pańskie. Jezus wraz ze swoimi trzema Apostołami udał się na wysoką górę – górę Tabor, aby tam wobec nich przemienić się. Ale ta droga z Jezusem na szczyt i zdobycie tego szczytu, miały również przemienić tych trzech uczniów. Mieli stamtąd wrócić inni, to znaczy mądrzejsi i lepsi, bardziej wierzący w Jezusa jako Boga, lepiej przygotowani na cierpienia i trudy, które będą ich czekały w dalszym życiu.
Gdyby tak Bóg zapytał dzisiaj każdego nas, jak niegdyś zapytał króla Salomona: Czego w życiu pragniesz?...O co byś poprosił?...O zdrowie, o długie życie, o dużo pieniędzy, o lepszą pracę lub o awans w pracy, o lepszą emeryturę…? Kto z nas poprosił by Boga o to, o co poprosił król Salomon?...
W obecnym Roku duszpasterskim w Polsce zgłębiamy tajemnicę Kościoła i jednocześnie umacniamy naszą wiarę w Kościół Chrystusowy. W wyznaczonym na dzisiaj, w Liturgii Słowa, fragmencie z Ewangelii, Jezus naucza na czym ma polegać działalność Jego Kościoła i daje apostołom bardzo konkretne wskazania do ich apostolskiej pracy.
Dzisiaj w Ewangelii słyszymy, że na spotkanie ze sobą zaprasza nas Jezus, nasz Bóg: „Przyjdźcie do mnie wszyscy”, a szczególnie Ci, „którzy utrudzeni i obciążeni jesteście”. Co więcej, to zaproszenie na spotkanie z Jezusem łączy się z zapewnieniem: „Przyjdźcie do mnie…. a Ja was pokrzepię… i znajdziecie ukojenie dla dusz waszych”. Bóg zapraszając nas na spotkanie, daje jednocześnie do zrozumienia, że zawsze możemy liczyć na Jego pomoc i wsparcie.
Dzisiejsza Ewangelia jest kontynuacją mowy, którą Jezus skierował do swoich Apostołów, gdy przekazywał im posłannictwo do głoszenia Słowa Bożego. Jezus mówi o kolejnych wymaganiach, które stawia przed swoimi uczniami, czyli także przed nami, Jego uczniami żyjącymi w XXI wieku. Słowa Jezusa są bardzo radykalne i poruszające. Tak jak od Apostołów, tak i od nas Jezus wymaga podjęcia decyzji, czy chcemy iść przez życie na Jego warunkach i na Jego zasadach!?...
Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła ukazuje nam wielką tajemnicę naszej wiary, jaką jest tajemnica świętego Kościoła Chrystusowego. Rok duszpasterski, który obecnie przeżywamy w Kościele w Polsce, skłania nas do umocnienia wiary w Chrystusowy Kościół, do którego należymy od momentu Chrztu Świętego. Do wspólnoty tego świętego Kościoła zostaliśmy zaproszeni przez samego Jezusa Chrystusa. Nasi zaś rodzice i rodzice chrzestni, w naszym imieniu, wyrazili na to zaproszenie zgodę, prosząc dla nas o Sakrament Chrztu świętego...
Kościół katolicki kończy dzisiaj Oktawę Uroczystości Ciała i Krwi Pańskiej, czyli Oktawę Bożego Ciała. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego czcimy Boże Ciało? Przecież Bóg jest Duchem i to Duchem najdoskonalszym, wiecznym i nieskończonym. Skąd więc u Boga „ciało”, które nie jest doskonałe, a do tego podlega przemijaniu?
Radujemy się z najmłodszego święta poświęconego Maryi Matce Kościoła. Myśl ogłoszenia Maryi Matką Kościoła wyszła od Prymas Polski bł. kardynała Stefana Wyszyńskiego i Episkopatu Polski. Papież św. Paweł VI przychylając się do tej prośby polskich biskupów, w czasie Soboru Watykańskiego II, w listopadzie 1964 ogłosił Maryję Matką Kościoła. W Polsce uroczyste ogłoszenie Matki Bożej Matką Kościoła odbyło się na Jasnej Górze 12 września 1971r. Wówczas też po raz pierwszy dołączono do Litanii Loretańskiej wezwanie: „Matko Kościoła - módl się za nami”.
Wiara pomaga zobaczyć wartość Eucharystii. Podczas obchodów łódzkiego Święta Eucharystii w 2017r. Abp Mieczysław Mokrzycki nauczał: „Trzeba powiedzieć wprost: Od Eucharystii zaczyna się wiara. Nie ma Eucharystii, nie ma wiary! Przecież Eucharystia, to testament Pana Jezusa. Jeśli go nie wypełnimy, nie mamy z Nim udziału, nie mamy udziału w Jego dziedzictwie. Stąd również przestrogą są słowa Jezusa zapisane przez św. Łukasza: „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę, gdy przyjdzie?”.
Strona 5 z 7
1W 1209 roku św. Franciszek z Asyżu założył nowy zakon w Kościele. Siebie i swoich towarzyszy nazywał braćmi mniejszymi (łac. fratres minores) - chciał przez to podkreślić, że ich życie ma polegać nie na wywyższaniu się, ale na świadomym wyborze małości (łac. minoritas), uniżoności.
2Do takiej postawy zachęcał Chrystus w Ewangelii, a Franciszek nakazał w regule praktykować życie w ubóstwie i uniżeniu. Pierwszych zakonników nazywano Pokutnikami z Asyżu, dopiero później przyjęła się nazwa franciszkanie (od imienia św. Franciszka). Do XV wieku istniał jeden zakon franciszkański.
3W wyniku uwarunkowań na tle kulturowym, historycznym, geograficznym oraz na skutek różnic w praktycznym stosowaniu reguły, w XV i XVI w. wyłoniły się istniejące do dzisiaj trzy niezależne zakony franciszkańskie: Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych, Zakon Braci Mniejszych i Zakon Braci Mniejszych Kapucynów.